top of page
UGC logo.png

Cierpienie

Czym jest cierpienie?

Cierpienie to stan cierpienia, cierpienia lub trudności.

Dlaczego istnieje cierpienie?

Ten świat, w którym żyjemy, to świat „Yin” i „Yang”: świat dualizmu.  Istoty ludzkie często odczuwają cierpienie z powodu wiedzy, postrzegania i rozumienia przeciwieństw. Nasze zmysły wzroku, słuchu, węchu, dotyku, smaku oraz nasza zdolność doświadczania emocji i używania intelektu dają nam zdolność doświadczania i refleksji nad przeciwieństwami, aby móc odnosić się, zastanawiać i rozumieć punkt naszego istnienie. Cierpienie może jednak umożliwić nam wykorzystanie naszych umysłów, serc i dusz do poszukiwania Mądrości, Prawdy, Wiedzy i Miłości, aby lepiej zrozumieć cel naszego istnienia poprzez bycie człowiekiem – do tego stopnia, że „odpuszczamy” założenie, że wiemy najlepiej, i „poddaj się” całkowicie Uniwersalnej Woli Bożej – czyniąc to, możemy uwolnić się od naszego „cierpienia”  gdy dobrowolnie porzucimy pragnienie poznania dobra i zła: bo bez poznania dobra i zła – cóż byłoby „cierpieniem”? Odpuszczanie nie oznacza, że nie odczuwamy już bólu, oznacza to po prostu, że nie „cierpimy” – zamiast tego stajemy się „częścią Boskiego Celu”.

Niektórzy widzą trudności, walkę i cierpienie jako skutek naszych własnych niedoskonałości. Wiele cierpień na świecie jest wynikiem działań ludzkości – chciwości, ucisku, kontroli, władzy, samolubstwa itp.

Niektórzy mogą interpretować swoje cierpienie jako „karę” za nasze grzechy. Inni mogą to interpretować jako „próbę wiary”.  Ci, którzy wierzą i mają połączenie ze swoim Stwórcą, często uznają, że pomocne będzie zastanowienie się nad swoimi trudnościami, zmaganiami i cierpieniem, próbując znaleźć w tym sens, zrozumienie i siłę. Ale wiemy z Pisma Świętego, że radzi się nam zachować wiarę przez trudności i zmagania oraz że należy zachować wiarę w Boga bez względu na to, co się dzieje, i że każdy  wymierzana nam kara wynika z miłości, tak jak rodzic może chcieć zdyscyplinować swoje dziecko, nauczyć nas czegoś i pomóc nam być bardziej świadomym naszej mowy i zachowania. Pokazuje nam Swoje Znaki na różne sposoby, a my widzimy Jego atrybuty i uczymy się o Nim poprzez różne doświadczenia. Mówi nam, abyśmy byli bardziej wdzięczni; – nie dlatego, że potrzebuje wdzięczności – ale dlatego, że dzięki wdzięczności możemy znaleźć więcej wewnętrznego spokoju i mniej cierpieć. Pismo Święte uczy nas, że wszystko jest sprawdzianem i wyzwaniem zgodnie z naszymi zdolnościami i błogosławieństwami, którymi nas obdarzył, i zachęca nas do pomocy w łagodzeniu cierpienia innych.  

Pismo Święte uczy nas historii proroków i posłańców Boga, którzy na swoich drogach stanęli w obliczu prób, prześladowań i zmagań. Wymień tylko kilku: Noe, Hiob, Mojżesz, Dawid, Jezus i Mahomet.  Może dać nam siłę, mądrość i inspirację oraz pomóc nam lepiej znosić i radzić sobie z własnymi zmaganiami. Prorocy i posłańcy byli ludźmi, a nie aniołami, więc są wspaniałymi przykładami dla wielu z tych, którzy za nimi podążają, pomagając nam znaleźć drogę przez stawienie czoła trudnościom. Czytanie o nich, ich życiu, wyzwaniach, z jakimi się zmierzyli i jak  poradzenie sobie z nimi może być niezwykle inspirujące, ponieważ są one „wzorami do naśladowania” dla przyszłych pokoleń.  

Zadajmy sobie pytanie:

Czym byłoby „cierpienie” bez zrozumienia dobra i zła?

Skąd mielibyśmy wiedzieć, że jesteśmy „wdzięczni” bez istnienia przeciwieństw i bez czegokolwiek, z czym można porównać nasze błogosławieństwa?

Czym jest „pokora” bez „istnienia „dumy”?

Czym jest „w górę” bez „w dół”?

Czym jest „szczęście” bez „smutku”?

Czym jest „życie” bez „śmierci”?

Czym jest „prawda” bez „fałszu”?

Jak docenić „uczciwość” i „prawdziwość” w świecie bez „oszustwa”?

Skąd wiemy, czym jest „miłosierdzie” bez zrozumienia „kary”?

Czym jest „przebaczenie” bez „urazy” i „gniewu”?

Skąd mielibyśmy wiedzieć, jak być „uprzejmym” i doceniać dobroć, gdybyśmy nie znali ani nie rozumieli „egoizmu” i „chciwości”?

Skąd mielibyśmy wiedzieć, jak „kochać” i doceniać bycie kochanym, nie wiedząc, jak to jest „nienawidzić” i być nienawidzonym?

Jak moglibyśmy rozumieć błogosławieństwo światła bez ciemności?

Czym jest „wdzięczność”, jeśli nie ma do czego porównywać?

Jak cierpienie może nam pomóc?

Poprzez doświadczanie Życia i przeciwieństw ludzkiej egzystencji i emocji, otrzymaliśmy możliwość prawdziwego zastanawiania się i rozważania oraz zrozumienia i połączenia się z Pięknymi Atrybutami i Imionami Boga – Naszego Stwórcy. Im bardziej możemy docenić znaczenie i królewskie cechy bycia „kochającym” „miłosiernym” „życzliwym” „współczującym” „wiedzącym” „mądrym” „prawdziwym” „pokornym” „świadomym” „po prostu” „lojalnym” itp. może połączyć się z naszym Stwórcą – do którego należą najpiękniejsze atrybuty – i docenić Życie, które On dał nam i nasze dusze, a także nasz powód i cel istnienia. Im bardziej łączymy się z naszym prawdziwym celem, tym mniej „cierpimy”.

 

Jak nasze cierpienie może pomóc innym?

Inni mogą uczyć się przez nasze cierpienie i przez nasze błędy – jeśli my sami możemy się z tego uczyć, poprzez refleksję i wykorzystanie naszych negatywnych doświadczeń, aby zmienić je w coś pozytywnego, pomagając innym. Na przykład, jeśli jeden z nas miał traumatyczny wypadek samochodowy  doprowadziło do niepełnosprawności, która wpłynęła na naszą zdolność do angażowania się w nasze hobby, takie jak narciarstwo, windsurfing lub spacery – osoba ta mogła czuć się tak, jakby „cierpiała” w wyniku tego wypadku i może czuć się, jakby całkowicie straciła kontrolę ich zdolności do funkcjonowania tak, jak wcześniej. Wpływ wypadku na jej samopoczucie fizyczne i psychiczne mógł doprowadzić do zniszczenia w związkach oraz dobrego samopoczucia emocjonalnego i duchowego. Być może osoba straciła wiarę i poczuła się „zła” z powodu wyższej egzystencji, że może lub nie uwierzyli. Jednak jedną z rzeczy, których mogli się nauczyć dzięki temu doświadczeniu, jest to, że „każdy dzień – wszystko może się zdarzyć” – często życie rzuca w nas rzeczy, kiedy najmniej się tego spodziewamy” i być może uświadomiło to osobie, jakie miała szczęście przed Przypadek posiadania nóg i ramion oraz zdolności do swobodnego poruszania się po ziemi – i być może wzięli to za pewnik, dopóki nie zostało im to niespodziewanie odebrane. Ta osoba może wtedy odczuwać potrzebę podzielenia się swoim doświadczeniem z innymi – innymi, którzy doświadczyli podobnych doświadczeń lub mogą w przyszłości – aby wczuć się w nich, pomóc im zdać sobie sprawę, że nie są jedynymi, którzy stoją w obliczu „straty”. ' jakiegoś rodzaju i przypominać innym, aby byli bardziej wdzięczni za nasze błogosławieństwa, ponieważ zawsze może być gorzej. To „dzielenie się” z innymi mądrością, którą zdobyliśmy dzięki naszym osobistym zmaganiom i trudnościom, może zmienić życie innych. Często daje to również osobie, która zmagała się z cierpieniem i trudnościami, poczucie „celu” i nadaje jej cierpieniu „znaczenie” i „powód” i może pomóc im poczuć się bardziej związanym ze swoim Stwórcą, zamiast odczuwać „złość” lub urażony. Ten akt dzielenia się może pomóc nam wziąć większą odpowiedzialność w naszym życiu, zamiast „udawać ofiarę”, a tym samym zmieniać świat, w którym żyjemy – niezależnie od tego, jak duży czy mały – zgodnie z naszymi najlepszymi możliwościami. Poprzez nasze cierpienie możemy zatem nauczyć się akceptować i „odpuszczać” potrzebę kontrolowania tego, co dzieje się z nami i innymi – ponieważ wiemy, że tak długo, jak staramy się jak najlepiej – to wszystko, co naprawdę się liczy.  

Nasze trudności mogą czasem wynikać z samopoświęcenia. Na przykład zmagania i trudności, jakie mogą napotkać rodzice, aby zobaczyć, że ich dzieci są dobrze wychowane – wiedzieć, że zrobili wszystko, co w ich mocy, aby zapewnić im bezpieczeństwo i zdrowie oraz nauczyć je tego, co muszą wiedzieć w życiu. Rodzice często muszą poświęcić wiele od siebie i robią to z miłości i współczucia dla swoich dzieci. Kiedy dajemy z tego, co byśmy chcieli dla siebie — aby pomagać innym, stawiamy ich potrzeby ponad własne i możemy prowadzić do walki i trudności dla dobra ludzkości. Jednak ważne jest, aby zadać pytanie – czy to cierpienie? czy jest to tylko trud i walka o sprawę Boga, o sprawę ludzkości io lepsze dobro innych? Często ci, którzy są zmuszeni do samookaleczenia dla sprawy, w którą wierzą i aby pomóc innym, znajdują siłę w wierze, że to, co robią, jest zgodne z celem ich duszy, i jakkolwiek może się to wydawać altruistyczne, mają poczucie spokoju oraz siłę i poczucie bycia „żywym” poprzez pomaganie innym, ponieważ ich uczynki „podnoszą” ich intencje i modlitwy oraz pragnienie zobaczenia, że inni również są w lepszym miejscu dzięki ich wysiłkom.  Często kieruje się miłością, współczuciem i miłosierdziem dla ludzkości – i wymaga siły Wiary w Wyższą egzystencję, aby wytrwać w tak wielkiej sprawie. Czasami nie rozumiemy, skąd bierze się ta siła – ale wielu powiedziałoby, że pochodzi od „Boga”.

 

Jak możemy mniej „cierpieć”?

Jeśli cierpienie jest tylko  zrozumienie i interpretację naszego postrzegania tego, co jest  dzieje się w otaczającym nas świecie, którego jesteśmy częścią, możemy go zredukować lub wyeliminować poprzez zmianę naszej percepcji. Bez oczu, którymi można patrzeć, uszu, do których można słyszeć, receptorów, za pomocą których odczuwamy ból fizyczny, i serc, którymi można pojąć – bylibyśmy po prostu bardziej „ignoranci” faktu, że cierpienie istnieje, a bez samej śmierci jak można to być fizycznie wyeliminowane w świecie dualizmu, w którym żyjemy? Dlatego jest  oznaczyć siebie, że możemy dostosować się do naszej duchowej jaźni i świadomości otaczającego nas świata oraz sposobu, w jaki patrzymy i interpretujemy fizyczne postrzeganie tego, co się dzieje. Na tym świecie nie można pozbyć się wszelkich zmagań i trudności. Ale jeśli zdefiniujemy to jako cierpienie, wówczas niemożliwe staje się, aby tego nie robić  postrzegać siebie jako cierpiących. Jeśli określimy „musieć wstać z kanapy, aby iść na zakupy” jako „cierpienie” zamiast „wyzwania”, wówczas staje się to bardziej negatywnym sposobem patrzenia na nasze życie i staje się bardziej prawdopodobne, że nie podejmiemy odpowiedzialność, ale odgrywanie roli „ofiary” w naszym życiu i dlatego żyjemy w większym niepokoju o nasze przeszłe doświadczenia i martwienie się o to, co przyniesie przyszłość. Można to zastosować do wszystkich  wyzwania, przed którymi stoimy w życiu. Na przykład, jeśli zmienimy sposób, w jaki postrzegamy utratę bliskiej osoby z naszego życia i zamiast stwierdzać, że „cierpimy”, zamiast tego postrzegamy to jako „test” lub „wyzwanie” lub „możliwość” uczenia się aby pomóc sobie i innym w teraźniejszości i  w przyszłości stajemy się bardziej pozytywni w sposobie, w jaki patrzymy na rzeczy. W ten sposób jesteśmy w stanie lepiej radzić sobie z wyzwaniami każdego dnia i realizować zadania, przed którymi stoimy częściej  siła  i refleksji. Poświęcając mniej czasu na zamartwianie się o naszą przeszłość, której nie możemy zmienić, lub przyszłość, której nie znamy, możemy zainwestować więcej czasu w tu i teraz, być bardziej uważnym na teraźniejszość i każdą chwilę oraz zyskać więcej mądrości i wglądu poprzez refleksję .  

Pracując nad naszymi poziomami wdzięczności, okazuje się, że im bardziej jesteśmy wdzięczni, tym mniej jesteśmy  postrzegamy siebie jako „cierpiących”. Aby być wdzięcznym, to życie pełne dwoistości i przeciwieństw pomaga nam przypomnieć, że zawsze może być lepiej. Bardziej pomocne dla naszej egzystencji i naszego sukcesu w życiu jest postrzeganie tego w ten sposób. Widząc życie jako test i cierpienie innych jako test dla nas, a nasze cierpienie jako test dla innych- może pomóc nam „pozwolić idź” z potrzeby kontrolowania tego, co dzieje się wokół nas, konieczności poznania powodów, dla których dzieją się rzeczy, które są poza naszą  wiedzy i zrozumienia oraz uwolnij nas od naszych niepokojów, naszych uczuć zranienia, urazy i gniewu.  

Pomagając innym w ich cierpieniu, pomagamy sobie. Poprzez akty miłującej dobroci, słuchanie innych,  empatyczny, miłosierny, w rzeczywistości pomagamy oczyścić nasze dusze z ciężaru cierpienia i możemy być uzdrowieniem z depresji i niepokoju, emocjonalnego zamętu i straty. Doświadczając trudów i zmagań, z którymi wszyscy się spotykamy jako ludzie, uczymy się:  współczuć innym, a to daje nam możliwość pomagania im z większą mocą, gdy to oni potrzebują naszej pomocy.  

(Powyższe pismo oparte jest na przemyśleniach dr Lale  Tuner)

Co Pismo mówi o cierpieniu?

„Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni”. Mateusza 5:4

 

„Moją pociechą w moim cierpieniu jest to:  Twoja obietnica chroni moje życie. Psalm 119:50

 

„Zaprawdę, powiadam wam, będziecie płakać i lamentować, podczas gdy świat się raduje. Będziesz się smucić, ale twój smutek zamieni się w radość. Jana 16:20

 

„Powiedziałem wam to, abyście we mnie mieli pokój. Na tym świecie będziesz miał kłopoty. Ale nabierz otuchy! Pokonałem świat. Jana 16:33

 

„Jestem tego ufny: ujrzę dobroć Pana w ziemi żyjących. Czekaj na Pana; bądź silny i bądź cierpliwy i czekaj na Pana”. Psalm 27:13-14

 

„Pokornych wznosi się wysoko, a płaczących unosi się w bezpieczne miejsce”. Hioba 5:11

 

„Niech twoja niezawodna miłość będzie dla mnie pocieszeniem, zgodnie z twoją obietnicą daną twemu słudze”. Psalm 119:76

 

„Duch Wszechwładnego Pana spoczywa na mnie, ponieważ Pan namaścił mnie, abym ubogim głosił dobrą nowinę. Posłał mnie, abym opatrywał złamanych serc, abym głosił wolność jeńcom, a więźniom wyzwolenie z ciemności,  aby obwieszczać rok łaski Pana i dzień pomsty Boga naszego, aby pocieszać wszystkich, którzy się smucą. Izajasza 61: 1-2

 

„Jak matka pociesza swoje dziecko, tak ja będę cię pocieszał; i doznacie pociechy w Jerozolimie. Izajasza 66:13  

 

„Nigdy cię nie opuszczę ani nie opuszczę”. Hebrajczyków 13:5

 

„O mój Boże, moja dusza jest we mnie w rozpaczy;  Dlatego pamiętam Cię z krainy Jordanu. I szczyty Hermonu z góry Mizar. Głębokie wołają głęboko na dźwięk Twoich wodospadów; Wszystkie Twoje łamacze i Twoje fale przetoczyły się po mnie. Pan rozkaże Swoją miłosierdzie w ciągu dnia; A Jego pieśń będzie ze mną w nocy, Modlitwa do Boga mego życia. Psalm 42:6-8

 

„Powiem do Boga, opoki mojej: Dlaczego o mnie zapomniałeś? Czemu chodzę w żałobie z powodu ucisku wroga?” Moi przeciwnicy bluźnią mi jak strzaskanie kości, podczas gdy mówią mi cały dzień , "Gdzie jest twój Bóg?" Dlaczego jesteś w rozpaczy, duszo moja? I dlaczego zaniepokoiłeś się we mnie? Miej nadzieję w Bogu, bo jeszcze Go wielbię, pomoc mego oblicza i mojego Boga. Psalm 42:9-11

 

„Ochroń mnie, Boże, i wystąp przeciwko bezbożnemu narodowi; Wybaw mnie od człowieka podstępnego i niesprawiedliwego! Bo Ty jesteś Bogiem mojej siły; dlaczego mnie odrzuciłeś? Dlaczego idę w żałobie z powodu ucisku wroga? O ześlij swoje światło i swoją prawdę, niech mnie prowadzą; Niech mnie zaprowadzą na Twą świętą górę i do Twych mieszkań. wtedy pójdę do ołtarza Bożego, do Boga moja wielka radość; A na cytrze będę Cię chwalił, Boże, mój Boże. Psalm 43:1-5

Bóg nie obciąża duszy ponad jej możliwości...” Koran 2:286

„Czy nie rozszerzyliśmy dla Ciebie piersi? I usunęliśmy z ciebie twoje brzemię, które ciążyło ci na plecach. I wysoko dla ciebie podniesiony  twoja reputacja. Rzeczywiście, z trudnościami przychodzi łatwość. Rzeczywiście, z trudnościami przychodzi łatwo.Koran 94:1-6

"Zaprawdę, stworzyliśmy człowieka z kropli wymieszanego nasienia, aby go wypróbować; i dlatego daliśmy mu słyszeć i widzieć. Rzeczywiście pokazaliśmy mu drogę, teraz bądź wdzięczny lub niewdzięczny. Koran  76:3

 

Zaprawdę, wystawimy was na próbę strachem, głodem i utratą majątku, życia i potomstwa. I przekaż dobrą nowinę tym, którzy są cierpliwi, którzy w obliczu trudności mówią: „Zaprawdę, jesteśmy z Boga i zaprawdę, do Niego powrócimy”; na nich są błogosławieństwa Boże  i Jego miłosierdzie”. Koran  2:155

 

- A może myślałeś, że wejdziesz do raju, nie przychodząc do ciebie, tak samo jak ci, którzy przeszli przed tobą? Byli dotknięci nędzą i trudnościami  i byli tak wstrząśnięci, że posłaniec i ci, którzy wraz z nim uwierzyli, powiedzieli: "Kiedy nastąpi zwycięstwo Boga?" Rzeczywiście, zwycięstwo Boga jest bliskie”. Koran 2:214

 

„Czy ludzie myśleli, że pozostaną im, by powiedzieć: „Wierzymy”,  bez ich testowania? Koran 29:2

 

„Przetestowaliśmy tych, którzy byli przed nimi, i rzeczywiście, Bóg zna prawdomównych i zna kłamców”. Koran 29:3

 

'...Ale może nienawidzisz czegoś i jest to dla ciebie dobre; a może kochasz coś i to jest dla ciebie złe. Bóg wie, a ty nie wiesz. Koran 2:216

 

„Kim jest Ten, który odpowiada na strapienie, gdy Go wzywa, usuwa przeciwności i czyni was następcami na ziemi? Czy istnieje bóg z Bogiem? Rzadko pamiętasz. Koran 27:62

 

„Bóg nie obciąża duszy ponad możliwości. Każdy będzie cieszył się tym, co (dobrem) zarobił, tak jak każdy będzie cierpieć z powodu (zła), które czyni. Nie karz nas, Panie, jeśli nie pamiętamy lub popadamy w błąd. Nie obciążaj nas, Panie, ciężarem, jak to uczyniłeś przed nami. Nie nakładaj na nas brzemienia, o Panie, którego udźwignąć nie możemy. Przeocz nasze przewinienia i przebacz nam i zmiłuj się nad nami; Ty jesteś naszym Panem i Mistrzem, pomóż nam przeciw klanowi niewiernych”. Koran 2:286

 

„W imię Boga Miłosiernego, Miłosiernego.  Czy nie ukoiliśmy twojego serca?  I zdejmij z siebie swój ciężar.  Co obciążyło twoje plecy? I podniosło twoją reputację?  Z trudnościami przychodzi łatwość.  Z trudnościami przychodzi łatwość.  Kiedy skończysz pracę, zwróć się do oddania.  I zwróć się o wszystko do twego Pana!"  Koran 94:1-8

 

„Każda nieszczęście, które cię dotknie, jest tylko konsekwencją tego, co zarobiły twoje ręce, ale On wiele przebacza”. Koran 42:30

 

„Weź „sadaqa” (dobroczynność) z ich pieniędzy, aby je oczyścić i oczyścić  z nim i wspieraj ich. Twoje wsparcie zapewnia im spokój. Bóg jest słyszący, kompetentny”. Koran 9:103  

 

„Gdybyś miał liczyć  Boże błogosławieństwo, nie mógłbyś ich wszystkich objąć.  Istota ludzka rzeczywiście przekracza, nie docenia”. Koran 14:34

 

„Jeśli obdarzymy człowieka błogosławieństwem, on się odwróci”  i dystansuje się, jednak  kiedy dotknie go nieszczęście, błaga go obficie”.  Koran 41:51

 

'Ten  światowe życie  nie więcej niż  radość z ułudy”. Koran 3:185

 

„O ludzie, jesteście tymi, którzy pilnie potrzebują Boga, podczas gdy Bóg jest Bogatym i Godnym Chwały”. Koran 35:15

 

'I  nie chodźcie po ziemi arogancko, bo nie możecie przebić się przez ziemię, ani nie możecie być tak wysocy jak góry'. Koran 17:37

„Jeśli jakaś krzywda dotknie człowieka, błaga Nas”  na boku, siadając lub wstając. Następnie,  kiedy odciążymy go od krzywdy, on postępuje tak, jakby nigdy nie błagał Nas o trudności."  który go dotknął! W ten sposób ozdobiono dla nich to, co robili ci przesadni”. Koran 10:12

 

„Ogłosiliśmy, że to środek odstraszający”  kara za ich czas i za to, co ma nastąpić, i radę dla czcigodnych. Koran 2:66

 

„Pozwolimy im”  zakosztuj kary mniejszej przed karą większą!  aby  miejmy nadzieję, że powrócą. Koran 32:21

 

„..więc ci, którzy są  Pokrzywdzeni za walkę w Mojej sprawie, walczyli i zostali zabici, z pewnością zniszczę ich złe uczynki i wpuszczę ich do Ogrodów, pod którymi płyną rzeki. nagroda od Boga. Bóg ma najlepszą nagrodę. 3:195

 

A te miasta zniszczyliśmy, gdy dopuszczały się niesprawiedliwości, i wyznaczyliśmy na ich zgubę wyznaczony czas. Przypomnij sobie, jak Mojżesz powiedział do swego sługi: „Nie poddam się, dopóki nie dojdę do zbiegu dwóch rzek, nawet jeśli zajmie mi to lata”. A kiedy dotarli do zbiegu między nimi, zapomnieli o swojej rybie. Znalazł drogę do rzeki, wymykając się. Kiedy szli dalej, powiedział do swojego sługi: „Przynieś nam obiad; podczas naszej podróży byliśmy narażeni na duże zmęczenie”. Powiedział: „Pamiętasz, jak odpoczywaliśmy przy skale? Zapomniałem o rybie. Tylko diabeł sprawił, że o tym zapomniałem. I tak, w sposób zdumiewający, trafił do rzeki. Powiedział: „Tego właśnie szukaliśmy”. I tak zawrócili, wracając z powrotem. Potem przyszli do Naszego sługi, którego pobłogosławiliśmy miłosierdziem od Nas i nauczyliśmy go wiedzy z Nas. Mojżesz rzekł do niego: „Czy mogę pójść za tobą, abyś mnie nauczył niektórych wskazówek, których cię nauczono?”

Powiedział: „Nie będziesz w stanie wytrzymać ze mną. A jak zniesiesz to, czego nie znasz?” Powiedział: „Znajdziesz mnie, jeśli Bóg zechce, cierpliwy; i nie będę ci nieposłuszny w żadnym twoim porządku”. Powiedział: „Jeśli pójdziesz za mną, nie pytaj mnie o nic, dopóki sam ci o tym nie wspomnę”. Więc wyruszyli. Do czasu, gdy weszli na pokład łodzi, on ją przedziurawił. Powiedział: „Czy przedziurawiłeś go, żeby utopić jego pasażerów? Zrobiłeś coś strasznego.  Powiedział: „Czy nie powiedziałem ci, że nie będziesz w stanie wytrzymać ze mną?” Powiedział: „Nie strofuj mnie za to, że zapominam i nie utrudniaj mi mojego postępowania”. Potem wyruszyli. Do czasu, gdy spotkali chłopca, zabił go. Powiedział: „Czy zabiłeś czystą duszę, która nikogo nie zabiła? Zrobiłeś coś strasznego. Powiedział: „Czy nie powiedziałem ci, że nie będziesz w stanie wytrzymać ze mną?” Powiedział: „Jeśli po tym o coś cię zapytam, nie dotrzymuj mi towarzystwa. Otrzymałeś ode mnie wymówki”. Więc wyruszyli. Do czasu, gdy dotarli do mieszkańców miasta, poprosili ich o jedzenie, ale odmówili zaoferowania im gościny. Tam znaleźli ścianę, która miała się zawalić, a on ją naprawił. Powiedział: „Gdybyś chciał, mógłbyś otrzymać za to zapłatę”. Powiedział: „To jest rozstanie między tobą a mną. Opowiem ci interpretację tego, czego nie mogłaś znieść. Łódź natomiast należała do nędzarzy pracujących na morzu. Chciałem go uszkodzić, ponieważ nadchodził za nimi król, który siłą zabierał każdą łódź.

Jeśli chodzi o chłopca, jego rodzice byli wierzącymi i obawialiśmy się, że przytłoczy ich uciskiem i niedowierzaniem. Chcieliśmy więc, aby ich Pan zastąpił go kimś lepszym w czystości i bliższym miłosierdziu. A co do muru, należał on do dwóch osieroconych chłopców w mieście. Pod nim znajdował się skarb, który do nich należał. Ich ojciec był prawym człowiekiem. Twój Pan chciał, aby osiągnęli dojrzałość, a potem wydobyli swój skarb - jako miłosierdzie od twego Pana. Nie zrobiłem tego z własnej woli. Oto interpretacja tego, czego nie potrafiłeś znieść”. Koran 18:59-63

 

„Wielu pobożnych ludzi walczyło, aby pomóc prorokom w sprawie Bożej. Nie tracili odwagi, nie okazywali słabości ani nie poddawali się w obliczu trudności w walce o sprawę Bożą. Bóg kocha tych, którzy są cierpliwi”. Koran 3:146

bottom of page